SCHAB ZE ŚLIWKĄ

Schab ze śliwką to klasyka polskiej kuchni. Schab ze śliwką to danie, które od zawsze kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Według mnie połączenie schabu i śliwek smakuje rewelacyjnie. To proste danie, nie wymaga specjalnych umiejętności, jednak ważne są dobrej jakości składniki. Według mnie najlepiej użyć śliwek wędzonych, a nie suszonych, bo mają dużo lepszy smak i zapach, ale jeśli macie tylko śliwki suszone, to dobrze je wcześniej namoczyć przez godzinę w słodkim winie, albo w cydrze. Schab ze śliwką fajnie smakuje i na ciepło i na zimno. Gorąco polecam 🙂
Przepis:
1 kg schabu środkowego
2 – 3 łyżki oleju
(marynata)
3 łyżki oliwy
1 łyżka majeranku
1 łyżeczka suszonego czosnku
1/2 łyżeczki mielonego kminku
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
1/2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu

150 gr wędzonych śliwek

Składniki marynaty dokładnie mieszamy. Umyty i osuszony schab nacieramy marynatą (w razie potrzeby wcześniej usuwamy błony z boków mięsa), zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na kilka godzin lub na noc. Mięso wyjmujemy z folii, za pomocą ostrego noża robimy nacięcie w środku schabu, kręcimy nożem, żeby powiększyć otwór (najlepiej nie przebijać mięsa na wylot, żeby łatwiej wcisnąć śliwki). Do powstałego kanału wciskamy śliwki dociskając cienkim końcem drewnianej łyżki. Na patelni teflonowej rozgrzewamy olej, obsmażamy schab z każdej strony na złoty kolor, przekładamy do szczelnie zamykanego naczynia żaroodpornego lub rękawa foliowego, dodajemy pozostałe śliwki, 2 – 3 łyżki wody, przykrywamy naczynie lub związujemy rękaw, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez godzinę. Wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do ostygnięcia, przed podaniem kroimy na plastry. Jeśli chcemy podać od razu na ciepło, pozostawiamy na około 15 – 20 minut (nie kroimy od razu, bo mięso będzie suche). Powstały podczas pieczenia sos można połączyć z kilkoma łyżkami bulionu wymieszanego z łyżeczką mąki, wlać do rondelka, zagotować, a następnie zmiksować na gładko ze śliwkami, które piekły się obok schabu, doprawić solą i pieprzem i podać razem ze schabem. Smacznego 🙂