Sierpień upłynął mi bardzo spokojnie. Właściwie pozwoliłam sobie na odpoczynek i błogie lenistwo. To nie znaczy, że leżałam brzuchem do góry, uczyłam się hiszpańskiego, gotowałam, blogowałam i zastanawiałam nad pewnym projektem, ale na razie jeszcze za wcześnie, żeby o tym pisać 🙂 Bardzo lubiłam też spacery w centrum miasta, które ze względu na epidemię jest trochę opustoszałe, uliczki do tej pory zazwyczaj zatłoczone, teraz pozostają prawie puste.
W sierpniu przypadła 6 rocznica prowadzenia przeze mnie bloga, trudno mi uwierzyć, że minęło tyle lat (w tym czasie przeniosłam bloga z platformy blogowej na własną domenę). Ten kolejny jubileusz postanowiłam uczcić bukietem czekoladowych kwiatów 🙂 To też odpowiedni moment na małe podsumowanie:
– liczba opublikowanych postów – 788
– liczba komentarzy – ponad 16 tys.
– liczba polubień strony na Facebook – troszkę ponad 8 tys.
Bardzo cieszę się i jestem wdzięczna za wszystkie odwiedziny, komentarze i opinie 🙂
A oto przepis na czekoladowe kwiatki:
50 gr gorzkiej czekolady
50 gr mlecznej czekolady
50 gr białej czekolady
dodatki: kolorowe posypki, łodygi natki
Każdą czekoladę w małych kawałkach rozpuszczamy w osobnym naczyniu w kąpieli wodnej (powoli uważając, żeby naczynie z czekoladą nie sięgało do gorącej wody). Na desce rozkładamy kawałek papieru do pieczenia, układamy foremki do wykrawania ciasteczek w kształcie kwiatków, nakładamy łyżeczką rozpuszczoną czekoladę, wypełniając foremkę na grubość około 4 mm (cieńsze kwiatuszki mogą pękać przy wyjmowaniu), ważne też, żeby foremka przylegała do podłoża, bo inaczej czekolada może wypływać od spodu. Każdy kwiatek posypujemy na środku posypkami, wstawiamy na kilka godzin do lodówki (lub na noc), wyjmujemy ostrożnie z foremek, układamy tak, aby końcówki łodyg sięgały kwiatków i gotowe.
Jeśli chodzi o przeczytane książki i obejrzane filmy, to gorąco polecam jedną powieść i jeden film:
“Lista moich zachcianek” to powieść Gregoire Delacourt, która choć napisana lekkim językiem dotyka poważnych spraw. Bohaterką jest właścicielka pasmanterii w mieście Arras Jocelyne Guerbette, wiodąca proste, niezbyt ciekawe życie. Wypełniając na chybił trafił los na loterii nie spodziewa się, że wygrana spowoduje wielkie zmiany, jednocześnie uzmysławiając Jej, że równowaga w życiu jest czymś delikatnym i kruchym. Zaczyna sporządzać listę swoich potrzeb, pragnień i szaleństw, jednak cały czas waha się nad ich realizacją. Powieść zmusza do refleksji i zastanowienia, czy rzeczywiście pieniądze dają szczęście. To jedna z tych książek, które pozostają w pamięci i z którymi trudno się rozstać, gorąco polecam.
“Na noże” to film kryminalny, ale łączący w sobie kilka gatunków, bo jest w nim zagadka kryminalna, dramat, thriller, film akcji i czarny humor. Opowiada historię słynnego autora powieści kryminalnych Harlana Trombley, który zostaje znaleziony martwy w swej posiadłości dzień po 85-tych urodzinach. Śledztwo prowadzi dociekliwy detektyw Benoit Blanc. Dzień przed fatalnym zejściem Trombleya w jego posiadłości odbyła się huczna uroczystość z udziałem jego dość szczególnej rodziny. Każdy z gości jest podejrzany i ma motyw, żeby pozbyć się pisarza. Zamknięci w luksusowej posiadłości, poddani nieszablonowym metodom śledczym Blanca, „bliscy” Trombleya zmuszeni są do podjęcia morderczej gry, której wynik do ostatniej chwili pozostanie zagadką. Reżyserowi udało się stworzyć mariaż historii w stylu Agathy Christie z thrillerem Alfreda Hitchcocka, każdy aspekt filmu został zrealizowany tak doskonale, że łączy się w niezwykłą, spójną całość. Występują w nim znakomici aktorzy, na czele z filmowym Bond-em, czyli Danielem Craig w zupełnie odmiennej roli, niż agent 007. To świetna i inteligentna rozrywka na wysokim poziomie, gorąco polecam.
Jeszcze chciałabym się z Wami podzielić najnowszym odkryciem kosmetycznym. Jakiś czas temu zostałam obdarowana odżywką do włosów “Smart Touch” firmy Montibello i mogę powiedzieć, że dla moich włosów to prawdziwy skarb. Odżywkę stosuje się bez spłukiwania, włosy nie puszą się, są błyszczące, wyglądają zdrowo, a jednocześnie odżywka ich nie obciąża i powoduje przetłuszczania. Jestem z niej bardzo zadowolona 🙂
Mam nadzieję, że Wam sierpień też upłynął spokojnie i przyjemnie 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
kolejnych fajnych i smakowitych lat blogowania!
Dziękuję bardzo 🙂
Pozdrawiam,
M
Urocze kwiatki☺☺
zycze kolejnych lat blogowania 🙂 Kawiatki są genialne 🙂
Dziękuję serdecznie 🙂
M
Świetne kwiatki, zjadłabym takie 🙂 Wszystkiego najlepszego z okazji 6 urodzin bloga 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
Pozdrawiam,
M
Właśnie mi się kończyła ta odżywka. Jest rewelacyjna i już zamówiłam kolejne opakowanie.
Kochana wszystkiego najlepszego. Ja w tym roku również 6 lat skończyłam 🙂 pozdrawiam i życzę sukcesów 🙂
Dziękuję bardzo 🙂 wzajemnie wszystkiego dobrego 🙂
M
To wszystkiego najlepszego na kolejne lata prowadzenia bloga. Kwiatki genialne 🙂
Dziękuję, bardzo mi miło 🙂
Pozdrawiam,
M
Czas leci, ja już chyba 3 lata prowadzę bloga i nie wiem kiedy to zleciało i skąd tyle przepisów 😉 Na kolejne lata dla Ciebie wielu wspaniałych inspiracji nie tylko kulinarnych 🙂
Dziękuję bardzo serdecznie 🙂
Pozdrawiam,
M
Oj to gratuluje następnych fajnych przepisow ja dopiero 3 lata blogowania pozdrawiam
Bardzo dziękuję 🙂
Pozdrawiam,
M
Też w tym roku minęło 6 lat mojego bloga. Fajne podsumowanie , muszę też kiedyś takie zrobić u siebie, może za rok 🙂 Kwiatuszki urocze 🙂
Dziękuję 🙂 życzę kolejnych udanych lat blogowania 🙂
M
Jakie fajne te kwiatki! Życzę wielu kolejnych takich urodzin bloga. 😉
Dziękuję bardzo serdecznie 🙂
M
Gratulacje! Życzę kolejnych twórczych i owocnych lat blogowania! 🙂 Serdecznie pozdrawiam! 🙂
Dziękuję serdecznie 🙂
Pozdrawiam,
M
Gratuluję rocznicy <3
Życzę wszystkiego najlepszego na kolejne lata blogowania ja już niewiele pamiętam z sierpnia, tak szybko mi zleciał
Dziękuję bardzo 🙂
M
Gratulacje Kochana! 6 lat to ogromna wytrwałość. Podziwiam. Życzę Ci kolejnych lat pełnych sukcesów, dalszego rozwoju i satysfakcji. Bardzo lubię twojego bloga i przepisy, jakie zamieszczasz, więc tym bardziej życzę Ci jak najlepiej!
Dziękuję bardzo serdecznie 🙂 bardzo mi miło, zaglądaj jak najczęściej 🙂
M
Kwiatki – śliczne 🙂 Dołączam się do gratulacji. Sześć lat to kawał czasu…
Dziękuję bardzo 🙂 6 lat a minęło tak szybko, że sama się dziwię 🙂
Pozdrawiam,
M
jak ten czas leci na tym blogowaniu 😀 kolejnych 40 życzę 🙂
kwiatki wyglądają przepysznie! życzę dalszej wytrwałości i sumienności w blogowaniu!
Śliczne kwiatki i dzięki za polecenie odżywki 🙂
i jeszcze więcej lat! Powodzenia Moja Droga! :*
Czekoladowe kwiatki prezentują się naprawdę mega! Gratuluję 6 lat w blogosferze 🙂
Gratulacje:) Życzę owocnych kolejnych lat blogowania.
Gratulacje! I kolejnych udanych lat blogowania 😀