DOMOWY BUDYŃ WANILIOWY Z KARMELIZOWANYMI ORZECHAMI

przez | 28 marca 2020


Budyń to jeden z domowych deserów, który pamiętamy z dzieciństwa. Jest prosty do zrobienia, więc moim zdaniem nie warto korzystać z gotowych produktów sklepowych. Wystarczy kilka chwil na przygotowanie, a efekt na pewno nas nie zawiedzie. Ja używam mleka roślinnego, z uwagi na ograniczanie krowiego mleka, ale możecie zrobić budyń tak jak chcecie. Sam budyń smakuje bardzo fajnie, ale z dodatkiem karmelizowanych orzechów to dopiero prawdziwa uczta dla podniebienia. Ja lubię ten deser na ciepło, ale na zimno też jest smaczny. Serdecznie polecam 🙂

Przepis:
(budyń 3 – 4 porcje)
500 ml mleka (u mnie sojowe)
1 łyżeczka masła
2 łyżki cukru (u mnie brzozowy)
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżki skrobi ziemniaczanej
2 żółtka
(orzechy)
duża garść orzechów włoskich
1 łyżka masła
2 łyżki gęstego miodu
szczypta cynamonu

W rondlu z grubym dnem mieszamy rózgą mleko z cukrem, cukrem waniliowym, żółtkami, masłem i skrobią, stawiamy na małym ogniu i gotujemy cały czas mieszając, aż zacznie gęstnieć, gdy pojawią się bąbelki, zdejmujemy z ognia i przekładamy do szklanych naczyń. Na patelni rozgrzewamy masło z miodem i cynamonem, gdy się rozpuści wrzucamy orzechy i smażymy na średnim ogniu przez kilka minut, aż powstanie brązowy karmel, pokrywający orzechy, układamy je na wierzchu budyniu i podajemy (uwaga bo karmel jest gorący), smacznego 🙂

34 komentarze do „DOMOWY BUDYŃ WANILIOWY Z KARMELIZOWANYMI ORZECHAMI

  1. Myśli Potarganej

    Właśnie ostatnio rozmawialiśmy w domu o tym jak zrobić budyń, a tu proszę, spadasz nam z nieba. A takie orzechy karmelizowane to bym jadła i bez budyniu 😉

    Odpowiedz
  2. Sys

    U Ciebie jak zawsze same pyszności! chętnie zrobię taki budyń ale zrezygnuję z orzechów. Mój P ma na nie uczulenie 😉

    Odpowiedz
  3. Pichceniomania

    Nie mam wątpliwości, że to smakuje obłędnie! Też sama robię budynie, waniliowy to chyba mój ulubiony, ale z takim dodatkiem to musi być wspaniały do kwadratu! 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *