Cantucci, zwane też zdrobniale cantuccini albo biscotti di Prato, to włoskie ciasteczka-sucharki podwójnie wypiekane. Najczęściej przed spożyciem macza się je w słodkim winie, a czasami w kawie. Do ciasteczek można dodać różne bakalie, ja dodałam migdały i żurawinę. Lubię, gdy chrupią podczas jedzenia, chociaż po namoczeniu też fajnie smakują, prawie rozpływają się w ustach. Moje ciasteczka wzbogaciłam jeszcze odrobiną cynamonu. Polecam serdecznie 🙂
Przepis:
300 gramów mąki pszennej
100 gramów drobnego cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
25 gramów roztopionego i wystudzonego masła
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub cukru waniliowego
3 jajka
100 gramów grubo posiekanych migdałów (blanszowanych)
100 gramów żurawiny suszonej
W dużej misce mieszamy mąkę, cukier, sól, cynamon, proszek do pieczenia. W drugiej misce mieszamy energicznie rózgą jajka, masło i wanilię. Mokre składniki dodajemy do suchych i wyrabiamy dłońmi lub mikserem ciasto (jeśli jest zbyt lepkie dodajemy odrobinę mąki). Do ciasta dodajemy posiekane migdały i żurawinę i staramy się je równomiernie wmieszać w ciasto. Dzielimy ciasto na dwie części, z każdej formujemy wałek o średnicy około 4 – 5 cm, spłaszczamy dłonią i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstęp między ciastem i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 20 minut. Wyjmujemy z piekarnika, odstawiamy na 3 – 4 minuty, przekładamy ciasto na deskę i kroimy pod kątem ostrym nożem (najlepiej z ząbkami) na kawałki o grubości 1,5 -2 cm. Pokrojone kawałki z powrotem układamy na blaszce wyłożonej papierem przecięciem do góry i pieczemy jeszcze 10 minut. Wyjmujemy, czekamy aż ostygną. Przechowujemy w zamkniętej puszce, aby pozostały twarde i chrupiące. Smacznego 🙂
Zabieram się za ich zrobienie już z rok 🙂 Cudne są 🙂
Warto spróbować 🙂
M
A iwesz, że nigdy nie jadłam? 😉
To może się teraz skusisz, polecam 🙂
M
Aż nabrałam chęci na takie pyszności!
Bardzo mi miło 🙂
M
Już dawno mialam zrobić, ale zapominam, pysznie wyglądają ☺
Warto spróbować 🙂
M
Nie słyszałam o nich ale chętnie wypróbowałabym jak smakują 🙂
Serdecznie polecam 🙂
M
smakowitości 🙂
Kilka razy byłam bliska zrobienia tych sucharków, ale jeszcze nigdy do tego nie doszło. Może niedługo mi się uda 🙂
Mam nadzieję, ze się uda 🙂
M
Wyglądają pysznie:) dla mnie idealne do kawy 🙂
Narobiłas mi smaka 😀
Super, bardzo się cieszę 🙂
M
Pyszne ciasteczka, uwielbiam je do kawy Niby sucharki, ale jakie smaczne.
Do kawy idealne 🙂
M
Nigdy nie jadłam takich sucharków, chociaż kiedyś uwielbiałam sucharki kupne, te na pewno są smaczne 🙂
Warto się skusić 🙂
M
Uwielbiam 🙂 do kawki są idealne 🙂
Tak jest 🙂
M
Bardzo lubię te chrupiące ciasteczka. Zawsze zaopatrywałam się w nie w sklepie, a okazuje się, że samodzielne upieczenie nie jest trudne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Gorąco polecam, domowe najlepsze 🙂
M
Ciasto wygląda mega zachęcająco. Muszę kiedyś wypróbować 🙂
Bardzo mi miło 🙂
M
Do schrupania,pyszne 🙂
Dziękuję bardzo, polecam 🙂
M
Wspaniałości 🙂
a to z kolei jadłam we Włoszech, w te wakacje. Także w wersji bez glutenu. Smaczne 🙂 może kiedyś przygotuję w domu
Pyszne i wcale nie trudne 🙂 Babownio do roboty 😀 Ściskam jesiennie!
Uwielbiamy, ale nigdy sami nie robiliśmy… Czas to zmienić!
Pycha! Jedne z moich ulubionych ciasteczek 😀 Już dawno ich nie robiłam, a był to mój jeden z pierwszych wypieków, kiedy zaczęłam zabawę z pichceniem 😀