Kompot z suszu tradycyjny napój wigilijny. Podobno suszone owoce symbolizują dostatek i zapewniają, by następna kolacja wigilijna była równie obfita. Suszone owoce, cynamon i goździki powodują, że wigilijny kompot z suszu ma bardzo charakterystyczny smak i zapach. W tym roku wzbogacam kompot bakaliami, dodając rodzynki, daktyle i figi oraz świeżym jabłkiem i cytryną. Dzięki owocom kompotu nie trzeba dosładzać, ale oczywiście możecie dodać odrobinę cukru lub miodu. Przyznam się, że kompot z suszu, podobnie jak karp to dla mnie typowo wigilijna potrawa, która najlepiej smakuje właśnie tego dnia. Gorąco polecam 🙂
Przepis:
400 gr suszonych owoców (jabłka, gruszki, śliwki, morele)
100 gr bakalii (figi, rodzynki, żurawina, daktyle)
2 litry zimnej wody
1 laska cynamonu
3 – 4 goździki
1/2 cytryny
1/2 jabłka
opcjonalnie miód, syrop malinowy
Suszone owoce i bakalie płuczemy na sitku zimną wodą, przekładamy do garnka, zalewamy 2 litrami zimnej wody, dodajemy goździki i cynamon, odstawiamy na 2 – 3 godziny. Dodajemy pokrojoną w plasterki cytrynę i jabłko, gotujemy na małym ogniu przez około 10 – 15 minut. Zestawiamy z ognia, pozostawiamy do ostygnięcia na 1 – 2 godziny. W razie potrzeby dosładzamy i podajemy, smacznego 🙂
To ostatni wpis przed świętami, dlatego korzystając z okazji składam wszystkim serdeczne życzenia spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia 🙂
Kompot z suszu to moja zmora od dziecka nie lubię, ale przepis podeślę mamie, bo ona lubi a w tej wersji jeszcze nie robiła.
Ja tez do kompotu z suszu dodaje świeże jabłka:)
Kochana Tobie również spokojnych i zdrowych świąt!
Dziękuję serdecznie 🙂 Wesołych Świąt 🙂
M
obowiązkowa pozycja na stole świątecznym:)
uwielbiam, moja babcia sama suszyla te owoce ja nie mam na to czasu wiec gotowe tez sa spoko
Uwielbiam kompot z suszonych owoców, fajny pomysł z dodaniem świeżego jabłka i cytryny:)
Wesołych Świąt!:)
U mnie kompot jest obowiązkowy na świątecznym stole, ale bez bakalii 🙂
Uwielbiam ten kompot! 🙂
Wesołych świąt Bożego Narodzenia dla Ciebie i Twoich bliskich :*
Bardzo lubię kompocik z suszu 🙂
Radosnych świąt Bożego Narodzenia życzę! 🙂
Pięknych Świąt! 🙂
Cudownie wyglada i tak nastrojowo! Wesolych Swiat Kochana :*
Uwielbiam go w Święta.
Kompotu z suszu nie może zabraknąć u nas w Wigilię, choć przyznam, że jest to jedyny raz w roku, gdy pijemy ten kompot. Nie bardzo za nim przepadamu 😉
Uwielbiam kompot z suszu. Zawsze na niego czekam na Wigilię.
Świąteczny kompot musi być 🙂 To jeden z moim ulubionych wigilijnych smaków 🙂
Ja też w ostatnich latach zaczęłam robić na Wigilię kompot z suszonych owoców, więc może coś dodam 🙂