Luty, czyli najkrótszy miesiąc w roku, więc podsumowanie też nie będzie długie. Właściwie mogę powiedzieć, że ten miesiąc minął mi błyskawicznie. Wiem, że wszyscy wyczekują wiosny, ale w Meksyku nie ma pór roku takich jak w Europie, zima nie różni się bardzo od wiosny, może tylko pojawia się trochę deszcze, w przeciwieństwie do zimy, która jest sucha. Słońca i błękitnego nieba nie brakuje przez cały rok 🙂
Ze względu na pogodę sezon grillowy trwa w Meksyku bez przerwy i my też ulegliśmy modzie na grillowanie, czyli “barbacoa”, jak mówią Meksykanie 🙂
Jak już wspominałam w lutym obchodzę urodziny, z tej okazji zostałam obdarowana m.in. taką śliczną torebką 🙂
Zdjęcie na początku to smaczne i zdrowe kulki mocy z płatków owsianych, jeśli macie na nie ochotę, to polecam gorąco, bo robi się je błyskawicznie i można zajadać bez wyrzutów sumienia 🙂
Przepis:
1 szklanka płatków owsianych (błyskawiczne lub górskie)
1/3 szklanki masła orzechowego
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
2 -3 łyżki płynnego miodu
1/4 szklanki suszonych owoców, np. rodzynki, żurawina, jagody goji
W misce mieszamy widelcem ugniatając wszystkie składniki, oprócz owoców, aby uzyskać konsystencję przypominającą grudki mokrego piasku (jeśli masa jest zbyt sucha dodajemy jeszcze trochę miodu lub masła orzechowego). Dodajemy owoce, mieszamy, dłońmi formujemy małe kulki lekko ugniatając, układamy na talerzu wyłożonym papierem do pieczenia, wstawiamy na pół godziny do lodówki, smacznego 🙂
W lutym nadrabiałam zaległości czytelnicze, spośród przeczytanych książek polecam serdecznie “Kobieta w białym kimonie” Any Johns:
Powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Historia dwóch kobiet żyjących po dwóch stronach Pacyfiku połączonych jedną tajemnicą. Z jednej strony akcja dzieje się w Japonii w 1957 roku, opowiada o zaaranżowanym małżeństwie siedemnastoletniej Naoko Nakamury, które zapewniłoby jej odpowiedni status rodzinny w tradycyjnej społeczności japońskiej. Ona jednak zakochuje się w przypadkowo napotkanym amerykańskim marynarzu, którego poślubienie oznaczałoby dla niej hańbę i odcięcie od rodziny. Dziewczyna staje wobec niewyobrażalnie trudnych wyborów, które niosą ze sobą konsekwencje na całe życie. Z drugiej strony czasy Stany Zjednoczone i czasy współczesne. Dziennikarka Tori Kovač natrafia na list, który kwestionuje wszystko, co dotąd wiedziała o swojej najbliższej rodzinie. Strzępki informacji, jakie przekazuje jej umierający ojciec, nieoczekiwanie wywracają jej życie do góry nogami. Kobieta rozpoczyna prywatne śledztwo i wyrusza w daleką podróż, aby stawić czoła prawdzie. “Kobieta w białym kimonie” to poruszający portret dwóch kobiet: jednej rozdartej między tradycją a miłością i drugiej poszukującej odpowiedzi na pytanie, czym naprawdę są dom i rodzina. Autorka wykazała się niezwykłą wrażliwością i delikatnością. Oryginalna fabuła zabiera nas w oba tak różne światy, które skrywają bolesną tajemnicę. Książka zapada w pamięć również ze względu na pięknie opisane japońskie zwyczaje. Możemy poczuć ten niepowtarzalny wręcz magiczny klimat. Powieść nasycona została wieloma emocjami i refleksjami.
Mam nadzieję, że luty minął Wam przyjemnie, pozdrawiam serdecznie 🙂
Takie widoki zimą to ja rozumiem ;))
Oglądałam tą torebeczkę w sklepie i też mam na nią chrapkę! Ktoś się postarał i wyczarował dla ciebie piękny urodzinowy prezent!
Spoznione sto lat kochana <3
Dziękuję bardzo 🙂
Jestem bardzo zadowolona z torebki 🙂
Pozdrawiam,
M
Przepiękny widok 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Fajna torebka.
Fajna torebka. W sumie sama mogłabym mieć podobną.
fajna torebka 🙂 książka warta poznania:)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🙂
Tę książkę chętnie przeczytam.
Dziękuję bardzo 🙂
M
Muszę wypróbować ten przepis na owsiane kulki mocy.
Piękna torebka:)
Gorąco polecam 🙂
M
Zazdroszczę pięknej pogody! Też bym już sobie pogrillowała 😀 Jeden tydzień słonecznej pogody rozbudził we mnie potrzebę ciągłego odczuwania promieni słonecznych i ciepła. A tu proszę… dziś spadł śnieg 😀
Ale macie tam wspaniałą pogodę!
U nas dzisiaj zimno i nawet śnieg spadł…
Książka bardzo intrygująca. Chętnie przeczytam 🙂
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Dziękuję serdecznie 🙂
Pozdrawiam Kasiu 🙂
M
Luty skończył się tak szybko … Piękna ta torebeczka <3
Fajnie tak spędzać czas w Meksyku 🙂
Kulki mocy mniam mniam 🙂
Uwielbiam też dania z grilla 🙂
Mniam bardzo lubię grillowane mięsko i warzywka. W Polsce sezon zacznie się dopiero na majówkę chyba że w kwietniu zrobi się na tyle ciepło by zrobić grillika 🙂
Pamiętam w Polsce długi weekend majowy i otwarcie sezonu grilowego 🙂
M
ekstra podsumowanie!
Te kulki mocy muszą być smakowite. :p
Warto spróbować 🙂
M
Bardzo lubię Twoje posty z Meksyku! Piękna torebka i spóźnione 100 lat 🙂
Dziękuję bardzo serdecznie 🙂
M
fajna torebka 🙂
W takim klimacie jak w Meksyku mogłabym żyć… Robiłam kiedyś podobne kulki 🙂
Jak ja Ci zazdroszczę tego słońca przez cały rok:D
Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Prezent bardzo przyjemny 🙂 Zresztą widoki “zimowe” też… Tęsknię za zielenią i z radością patrzę, że “nasze” słońce operuje coraz wiosenniej. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Ciekawa książka 🙂 Wiosnę już chcę i to bardzo 🙂