Nazwa dania pochodzi od marokańskiego naczynia, w którym jest przygotowywane, czyli glinianego głębokiego talerza z pokrywką w kształcie stożka. Dzięki temu naczyniu gromadzą się i mieszają aromaty licznych składników potrawy. Po długim gotowaniu smak dania staje się spójny, intensywny i bogaty. Każdy kucharz ma własny przepis na tadżin, ale ogólna zasada polega na duszeniu mięsa z różnymi warzywami i przyprawami (często też z dodatkiem marynowanych w soli cytryn). Cała sztuka w tym, aby umiejętnie połączyć orientalne aromaty, trochę jak w perfumach, gdzie trudno rozpoznać poszczególne składniki, a jednak powstała kompozycja jest harmonijna. To jedno z najpiękniej pachnących i smacznych dań jednogarnkowych jakie przygotowałam. Już podczas gotowania pojawia się niesamowity zapach, który intryguje i przyciąga do kuchni. Jeśli nie posiadacie (jak ja) oryginalnego naczynia, to możecie użyć po prostu garnka z grubym dnem (jak do gulaszu) i szczelną pokrywką. Tadżin i tak będzie fantastyczny 🙂
Przepis:
600 gramów mięsa kurczaka (podudzia bez kości)
1 cebula pokrojona w wiórki
2 marchewki pokrojone w plastry
1 łyżka miodu
3/4 szklanki rosołu
3 łyżki oliwy
garść zielonych oliwek pokrojonych w paski
1 – 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
skórka starta z jednej sparzonej cytryny
2 łyżki soku z cytryny
1 puszka cieciorki
Marynata do mięsa:
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
4 łyżki oliwy
1 łyżeczka kuminu
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
1/2 łyżeczki mielonego imbiru
szczypta ostrej papryki w proszku
sól, pieprz
Składniki marynaty dokładnie mieszamy. Dodajemy kawałki mięsa pokrojone w grubą kostkę, mieszamy i odstawiamy na około 30 minut. W garnku rozgrzewamy oliwę, smażymy kawałki kurczaka, dodajemy cebulę, marchewkę, miód, mieszamy. Wlewamy rosół, przykrywamy i dusimy na małym ogniu przez 1 godzinę. Następnie dodajemy oliwki, odsączoną cieciorkę, skórkę i sok z cytryny, przykrywamy i dusimy pod przykryciem jeszcze około 15 minut. Na koniec posypujemy natką pietruszki, ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem i podajemy z pieczywem lub kaszką kuskus. Smacznego 🙂