Pyszna, gęsta i zdrowa zupa fasolowa, pochodząca z Toskanii. Zaspokaja duży głód, dlatego wystarczy za cały obiad, i to nie tylko jednego dnia, bo zupa najlepiej smakuje podgrzana na następny dzień, do czego nawiązuje jej nazwa, ribollita, czyli ugotowana na nowo. Zupa jest świetna, choć jej przepis wywodzi się z biednej kuchni chłopskiej, gdy nic się nie mogło zmarnować, a jedzenie musiało być pożywne. Zamiast mięsa używano fasoli, ziemniaków i chleba, dlatego często zupę podaje się z dodatkiem suchego chleba lub grzanek, skropioną oliwą z oliwek. Ribolitta najczęściej zawiera białą fasolę cannellini, ale inna odmiana też się sprawdzi. Do ribollity dodaje się też włoską kapustę lub jarmuż. Istnieje dużo wersji zupy jak to bywa z zupami warzywnymi, ale ribollita w każdej odsłonie na pewno zasługuje na spróbowanie, serdecznie polecam 🙂
Przepis:
50 ml oliwy
1 cebula drobno pokrojona
2 marchewki obrane pokrojone w kosteczkę
2 ziemniaki obrane pokrojone w kostkę
1 – 2 łodygi selera naciowego pokrojonego z paski
1 listek laurowy
2 ząbki czosnku drobno pokrojone
1 łyżeczka rozmarynu drobno posiekanego
2 puszki białej fasoli (np. cannellini)
1 puszka pomidorów krojonych bez skórki
kilka liści jarmużu (umytego i porwanego na małe kawałki) lub kapusty włoskiej pokrojonej w paski
około 500 ml bulionu lub wody
sól i pierz
tarty parmezan
W garnku rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę, smażymy na małym ogniu przez dwie minuty, dodajemy czosnek, smażymy minutę, dodajemy marchewkę, seler, ziemniaki, rozmaryn, jarmuż, listek laurowy, smażymy mieszając przez około 5 minut. Wlewamy bulion lub wodę, przykrywamy, gotujemy na małym ogniu przez 15 minut. Dodajemy fasolę z zalewą z jednej puszki, gotujemy przez 5 minut. Fasolę z drugiej puszki i pomidory z puszki miksujemy blenderem, dodajemy do garnka z zupą, gotujemy 5 minut, doprawiamy solą i pieprzem. Zupę podajemy posypaną tartym parmezanem, można dodać też grzanki lub kawałki czerstwego chleba. Smacznego 🙂
O jacie! To zdecydowanie zupka dla mnie! Uwielbiam takie klimaty 😀
Pysznie wygląda. Zapisuję przepis. 🙂
Pysznie wygląda. Nigdy takiej nie gotowałam
Brzmi pysznie i wygląda pysznie!
Uwielbiam takie smaki! Pyszna i pożywna zupa:)