Racuchy drożdżowe to świetne danie zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Racuchy drożdżowe, pyszne, pulchne, a z soczystymi śliwkami, smakują jeszcze lepiej. Można je podać posypane cukrem pudrem lub z kleksem śmietany albo jogurtu. Racuchy drożdżowe ze śliwkami pasują na deser, śniadanie, podwieczorek lub obiad. Dla mnie to jeden ze smaków dzieciństwa, najczęściej przygotowywane z dodatkiem jabłka. Ta wersja jest troszkę inna niż tradycyjna, bo zamiast jabłek zawiera śliwki. Najlepiej używać jędrnych śliwek, niezbyt dojrzałych, aby nie puszczały dużo soku podczas smażenia. Racuchy ze śliwkami, koniecznie do zrobienia w sezonie śliwkowym. Gorąco polecam, palce lizać 🙂
Przepis:
200 ml letniego mleka
200 g mąki pszennej
2 jajka w temperaturze pokojowej
25 g masła roztopionego i przestudzonego
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki cukru waniliowego
1 łyżeczka suchych drożdży
około 200 g śliwek bez pestek, pokrojonych w małe kawałki
olej do smażenia
Dodatki: cukier puder do posypania, jogurt, śmietana, miód
W misce mieszamy mleko i cukier z drożdżami, odstawiamy na 10 minut. Do drugiej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier waniliowy, mieszamy, wlewamy rozczyn, dodajemy jajka i masło, mieszamy kilka minut rózgą, aby powstało jednolite ciasto, przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia. Do ciasta dodajemy kawałki śliwek, mieszamy delikatnie. Na patelni rozgrzewamy olej (około 3 mm warstwę). Nakładamy po czubatej łyżce ciasta na jeden racuch, smażymy na średnim ogniu przez około 2 minuty z każdej strony, przekładamy na ręcznik papierowy, podajemy posypane cukrem pudrem lub z innymi dodatkami. Przed smażeniem kolejnej partii należy wymienić olej na nowy, bo śliwki puszczają trochę soku i racuchy mogą się przypalać. Smacznego 🙂
Uwielbiam racuchy i najczęściej robię z jabłkami, ale chętnie wypróbuję ze śliwkami 😀
Jakie piękne, pyszne i puszyste racuszki! 😍😍
O mnia. Zrobię, bo to fajna opcja do śniadaniówki 🙂
Uwielbiam racuchy z jabłkami, ale takich ze śliwkami jeszcze nie miałam okazji jeść. Możliwe, że z ciekawości wypróbuję Twój przepis.
Ale super pysznościami nas tu raczysz! Zjadłabym z apetytem 🙂
Świetne racuszki, idealne na podwieczorek po ciężkim dniu.
Nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam racuchy drożdżowe. Wyszły ci idealne.
Idealny moment na takie rarytasy 🙂 Osobiscie bardzo lubię śliwki 🙂
Ja też jestem fanką śliwek 🙂 Chętnie wypróbuję przepis
Puszyste, jak babcinowe 🙂
mmmmm smak dzieciństwa 🙂