To mój sprawdzony przepis na pyszny pasztet bez wysiłku. Taki pasztet piekę już od kilku lat na święta Bożego Narodzenia i na Wielkanoc. Fajnie smakuje, ma kremową konsystencję, delikatnie pachnie ziołami, można do niego dodać, np. żurawinę, albo orzechy, a ja tym razem dodałam suszoną śliwkę. To także pyszna alternatywa dla sklepowych wyrobów, szczególnie jeśli chcemy wiedzieć co jemy. Podany z dodatkiem w postaci chrzanu, ćwikły, albo kiszonym ogórkiem jest jeszcze lepszy, gorąco polecam 🙂
Przepis:
500 gramów filetu z piersi kurczaka
300 gramów wątróbki drobiowej
1 duża cebula
100 gramów masła
1/4 szklanki półsłodkiego wina
1 łyżka koniaku, brandy lub porto
6 łyżek bułki tartej
1 jajko
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka rozmarynku
1/2 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
sól i pieprz
8 – 10 suszonych śliwek
2 – 3 łyżki płatków migdałów
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Piersi kurczaka kroimy w małą kostkę, przyprawiamy delikatnie solą i pieprzem. Podobnie kroimy wątróbkę. Na dużej patelni rozpuszczamy masło, wkładamy cebulę i podsmażamy na małym ogniu, żeby się zeszkliła. Dodajemy kurczaka, chwilę smażymy, posypujemy tymiankiem, rozmarynem, majerankiem, kminem i smażymy mieszając przez około 5 minut (bez rumienienia). Następnie dokładamy wątróbkę, dolewamy wino, koniak i smażymy na małym ogniu przez kolejne 5 minut. Zdejmujemy z ognia, czekamy aż całość wystygnie, przekładamy do miksera. Miksujemy na gładką masę (w malakserze lub blenderze kielichowym), doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy jajko, bułkę tartą i miksujemy ponownie. Piekarnik rozgrzewamy do 160 stopni. Małą formę keksową smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą (ja piekłam w silikonowej, bez smarowania masłem i posypywania bułką). Połowę masy przekładamy do formy, na środku przez całą długość układamy śliwki jedną za drugą, przekładamy resztę masy, wyrównujemy powierzchnię, posypujemy płatkami migdałów, wkładamy do piekarnika i pieczemy około 40 – 50 minut. Wyjmujemy z piekarnika, czekamy aż pasztet całkowicie ostygnie, dopiero wtedy wyjmujemy z formy. Przechowujemy w lodówce. Smacznego 🙂
Wygląda wybornie!
Ale mi narobiłaś smaku! 🙂
Dziękuję bardzo serdecznie 🙂
M
jeny ostatnio zajadam się pasztetem nons top hahaha
Polecam ten domowy 🙂
M
Pyszny musi być ten pasztet
Dziękuję, warto spróbować 🙂
M
Pyszny pasztet i pięknie wygląda na stole.
Dziękuję bardzo 🙂
M
Cudo, na Święta idealny!
Takie paszczety są najlepsze u Ciebie swiątecznie u mnie też
Uwielbiam pasztet a ze śliwką to już prawdziwy rarytas 😀
Pasztet zwykle kojarzy mi się z dużą kalorycznością, a Twój jest taki bardziej dietetyczny. I to mi się podoba:)
Dziękuję bardzo, nie jest tak kaloryczny jak tradycyjne pasztety 🙂
Gorąco polecam 🙂
M
Pięknie Ci wyszedł, wygląda bardzo smakowicie, super fotka główna 🙂 U mnie by szybko taki pasztet zniknął, pewnie by podjadali bez chleba ha ha
Bardzo dziękuję 🙂 u mnie też podjadamy bez chleba 🙂
M
W sam raz na Święta 🙂
Brzmi wspaniale, cudownie wygląda… Spróbuję na święta 🙂
Bardzo się cieszę 🙂
M
cudownie wyglada
Musi bardzo, ale to bardzo pięknie pachnieć! A ta migdałowa “kołderka” sprawia, że pięknie wpisuje się w estetykę świąt Bożego Narodzenia. Przepis wydrukowany, wręczony teściowej 🙂
Dziękuję serdecznie 🙂 życzę smacznego 🙂
M
Piękny, widać, że bardzo kremowy 🙂 Musi być pyszny 🙂
Dziękuję, jest kremowy i bardzo smaczny 🙂
M
Ten pasztet przepięknie wygląda! Aż szkoda jeść 😀
Super
domowy pasztet to jest to!!!
Bardzo podoba mi się Twój pasztet, a zwłaszcza to “bez wysiłku”. Zapisuję przepis 🙂
Uwielbiam domowe pasztety 🙂 i kocham takie że śliwką w środku 🙂