Na razie nie wiem kiedy będę mogła lecieć do Meksyku. To nie znaczy, że nie mogę cieszyć się meksykańską kuchnią, w której istotną rolę odgrywają placki, czyli tortille. Mówi się, że tortille powinno się robić z mąki kukurydzianej, ale tak naprawdę to mit. W Meksyku popularne są zarówno te z mąki kukurydzianej, jak też te pszenne. Ja proponuję pszenne, bo łatwiej je zrobić, przepis przypomina przygotowywanie ciasta na pierogi. Dla koloru, zamieniam kilka łyżek mąki pszennej na kukurydzianą. Nie zajmuje to dużo czasu, a na pewno są zdrowsze, niż te sklepowe. Oczywiście można je nadziewać jak się chce, ja zrobiłam z chili con carne i guacamole, gorąco polecam 🙂
Przepis:
(6 – 7 szt.)
250 gr mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
150 ml bardzo gorącej wody (ilość wody zależy od rodzaju mąki)
łyżka oliwy
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól, mieszamy, dodajemy oliwę, wlewamy wodę, mieszamy najpierw łyżką, następnie wyrabiamy dłońmi elastyczne ciasto przez około 5 – 7 minut. Ciasto zawijamy w folię i odstawiamy na około 20 minut. Ciasto wykładamy na blat, formujemy wałek, dzielimy na 6 części. Wałkujemy na cienkie placki, jeśli chcecie żeby były równe, to przykładamy talerz o średnicy około 22 cm i wycinamy kółka, okrawki ciasta zlepiamy i wałkujemy jeszcze jeden placek. Smażymy na suchej, mocno nagrzanej patelni przez około 30 sekund z każdej strony (na usmażonej tortilli pojawią się brązowe plamki). W czasie smażenia kolejne placki odkładamy do foliowego woreczka, żeby nie wysychały. Możemy też zawijać w wilgotną, ciepłą ściereczkę. Podajemy z ulubionym nadzieniem. Smacznego 🙂
Nie używam zazwyczaj tortilli, ale jak już muszę to będę wiedziała które! ☺
Zachęcam do spróbowania 🙂
M
ja zdecydowanie wolę te pszenne 🙂 kukurydziane robię czasem do taco, ale mimo wszystko pszenne króluję. to samo jest tu w Hiszpanii. Kukurydziane nawet u Meksykanów bywają rzadko 🙂
Ja też wolę pszenne, pozdrawiam serdecznie 🙂
M
Wyglądają idealnie 😀
Dziękuję bardzo 🙂
M
Uwielbiam placki tortilli ale sama ich nigdy nie robiłam. Musze kiedys spróbować bo w sklepach sporo sobie licza za kilka plackow …
Polecam gorąco 🙂
M
sama jeszcze nigdy ich nie robiłam! Czas spróbować!
Warto się skusić, polecam 🙂
M
Też sama robię. Są o niebo lepsze od sklepowych.
Oczywiście, pozdrawiam 🙂
M
U mnie mąż czasem robi tortille, miesza mąki żytnią razową i pszenną. Kukurydzianej mąki unikamy.
Na pewno pyszne, pozdrawiam 🙂
M
Aż zgłodniałem wygląda apetycznie
Bardzo mi miło, pozdrawiam 🙂
M
Świetny pomysł! Już dawno myślałam o samodzielnym zrobieniu placków na tortille, którą często jadamy. Myślałam jednak , że to bardziej ciasto naleśnikowe, niż na makaron. A tu niespodzianka 🙂
Warto spróbować, serdecznie polecam 🙂
M
Domowe najlepsze ☺
Wyglądają wspaniale, domowe najlepsze 🙂
Pozdrawiam ciepło ♡
Zgadza się, pozdrawiam 🙂
M
Serdecznie Ci dziękuję! Bardzo lubię tortille i chętnie wypróbuję ten przepis 🙂
Bardzo mi miło, pozdrawiam serdecznie 🙂
M
Kiedyś takie robiłam w szkole na zajęciach z gotowania. A potem już nigdy sama nie robiłam i w sumie nie wiem, dlaczego, skoro to nie jest wcale takie trudne 😉
Nie jest trudne, warto spróbować 🙂
M
Najczęściej używam kupnych tortilli. Z wygody, oczywiście. Te z mąki kukurydzianej, które kiedyś przygotowałam w domu, były twarde i łamały się. Spróbuję przygotować na bazie mąki pszennej:)
Pszenne są bardziej elastyczne, polecam serdecznie 🙂
M
Domowe tortille to ja rozumiem 🙂
Takie domowe placuszki są najlepsze 🙂
zawsze kupuje gotowce 😀 a tu taki fajny przepis mi wpada wprost w ręce 😀 ekstra! dziękuje bardzo 🙂
Dziękuję, gorąco polecam 🙂
M
Zawsze robię, te sklepowe to nieudane podróbki 🙂
Zgadza się, domowe na pewno lepsze 🙂
M
Gratuluję, nie każdy umie zrobić dobre tortille 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
M
Popatrz, a ja zawsze myślałam, że tortille robi się jak naleśniki… ech, człowiek to całe życie się uczy! Mam nadzieję, że szybko wrócisz w swoje ulubione strony. Chociaż tak na dobrą sprawę to nie wiadomo, kiedy otworzą granice…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Muszę wkońcu zacząć sama je robić, bo zawsze kupuje gotowce 🙂
kurcze zrobiłąbym takie! dużo lepsze takie niż kupne <3