POLĘDWICZKA Z SOSEM TATARSKIM – apetycznie-klasycznie

Moja propozycja na jutrzejsze Andrzejki. Polędwiczka to moje ulubione mięso wieprzowe, bo jest bardzo delikatne, dlatego nie wymaga długiego smażenia, czy pieczenia. Bardzo lubię łączyć polędwiczkę z różnymi sosami. Tym razem dodałam trochę zapomniany sos tatarski, który świetnie komponuje się z soczystym mięsem. Mocno zrumienione i podpieczone polędwiczki pozostają jędrne i subtelne w smaku. Sos tatarski jest wyrazisty i dodaje daniu charakteru. Prosta, a jednocześnie uniwersalna potrawa, którą możemy podać na ciepło lub na zimno. Polecam serdecznie 🙂

Przepis:
2 łyżki klarowanego masła lub oleju
1 polędwiczka wieprzowa o wadze około 500 gramów
sól i pieprz
(sos tatarski)
1 jajko ugotowane na twardo
2 łyżki bardzo drobno posiekanych korniszonów
2 łyżki bardzo drobno posiekanych marynowanych grzybków
1/2 pęczka szczypiorku
3 łyżki majonezu
1 łyżka śmietany
1/2 łyżeczki cukru pudru
1 łyżeczka octu jabłkowego
szczypta ostrej papryki w proszku
sól i pieprz

Zaczynamy od przygotowania sosu. Białko jajka bardzo drobno kroimy, a żółtko rozcieramy z majonezem. Dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy, doprawiając solą i pieprzem. Wkładamy do lodówki na pół godziny. W tym czasie przygotowujemy polędwiczkę. Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Umytą i dokładnie osuszoną polędwiczkę doprawiamy solą i pieprzem. Na patelni (najlepiej takiej, którą można wstawić do piekarnika) rozgrzewamy mocno masło lub olej. Polędwiczkę smażymy ze wszystkich stron do mocnego zrumienienia. Patelnię z mięsem wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 16 – 17 minut. (Jeśli nie możemy patelni wstawić do piekarnika, to mięso przekładamy do wysmarowanego tłuszczem naczynia, które wcześniej ogrzewamy w piekarniku). Polędwiczkę wyjmujemy z pieca, czekamy 5 minut, żeby mięso odpoczęło, kroimy w plastry o grubości około 1 cm. Polędwiczkę podajemy z sosem. Dekorujemy natką pietruszki. Smacznego 🙂