Cukinia to wdzięczne warzywo, które możemy wykorzystywać na różne sposoby. Nadaje się na zupę, placki, do faszerowania lub zapiekania. Jednocześnie polecana jest osobom na diecie ze względu na bardzo małą kaloryczność. Dzisiaj proponuję cukinię smażoną z czosnkiem i sezamem, z dodatkiem sosu sojowego i odrobiny octu. Prosto, szybko i smacznie. Te trzy słowa najlepiej opisują to danie. Możemy je podać na lekką kolację ze świeżym pieczywem lub na obiad, jako dodatek do pieczonego kurczaka lub innego mięsa. Polecam 🙂
Przepis:
2 średnie cukinie
5 ząbków czosnku
2 łyżki oleju
2 – 3 łyżki sosu sojowego
2 – 3 łyżki octu balsamicznego
2 – 3 łyżki sezamu
sól i pieprz
Ziarna sezamu prażymy krótko (przez minutę, dwie) na suchej patelni, przekładamy na talerzyk. Umytą cukinię kroimy w półplasterki o grubości 2 – 3 mm. Obrane ząbki czosnku kroimy w małą kostkę. Na dużej patelni z grubym dnem rozgrzewamy olej, wrzucamy cukinię i smażymy na średnim ogniu przez około 7 minut mieszając. Dodajemy czosnek, mieszamy, smażymy około 1 minutę. Dolewamy sos sojowy, ocet balsamiczny, mieszamy, smażymy przez minutę. Doprawiamy solą i pieprzem, zdejmujemy z patelni, posypujemy sezamem i podajemy na ciepło. Smacznego 🙂
Cukinia to faktycznie bardzo fajne warzywo. Świetnie smakuje i może je przygotować w różny sposób. Twój pomysł jest wyśmienity 🙂 Pozdrawiam
Dziękuję 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
m
Ehh, zjadłabym sobie teraz. ;D
Smacznego 🙂
Pozdrawiam,
M
Fajne danie i ciekawe dodatki, u mnie cukinia też często gości 🙂
Tak, cukinia jest bardzo uniwersalna 🙂
Pozdrawiam,
M
Ja sezam mogłabym dodawać prawie do każdej potrawy 😀 A Twoja cukinia wygląda bardzo kusząco 🙂
Dziękuję 🙂 Bardzo mi miło 🙂
Pozdrawiam,
M
Bardzo fajne danie, ja uwielbiam cukinię pod każdą postacią 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
Pozdrawiam,
M
Jest bosko 😀
Dziękuję serdecznie 🙂
Często gości u mnie jako samodzielne danie zwłaszcza latem. Polecam pyszna o nieco orientalnym smaku. Można dodać koperek.
Często gości u mnie jako samodzielne danie zwłaszcza latem. Polecam pyszna o nieco orientalnym smaku. Można dodać koperek.
Super 🙂 też podaję jako samodzielne danie, np. na kolację 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M