Ciasto wygląda niepozornie, ale warto zapoznać się z nim bliżej, ma bowiem wiele zalet. Można powiedzieć, że to taki kopciuszek wśród ciast. Dzięki dodatkowi jogurtu pięknie wyrasta, jest niezwykle lekkie i sprężyste. Pozostaje też długo świeże. Maliny uzupełniają słodki smak lekko kwaskową nutą, ale nie dominują.
Przepis:
2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 szklanki naturalnego jogurtu greckiego
2 jajka
1/2 kostki masła
1 szklanka mrożonych malin
cukier puder do posypania
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Masło rozpuszczamy w rondelku. Do miski wkładamy mąkę, cukier, sodę, proszek do pieczenia, sól, mieszamy. W osobnej misce mieszamy jogurt, jajka i masło (jak ostygnie). Do miski ze składnikami sypkimi wlewamy składniki płynne i szybko mieszamy, żeby wszystko połączyć, ale masa nie powinna być gładka, ma zawierać grudki. Foremkę na ciasto smarujemy masłem lub używamy formy nieprzywierające, np. silikonowej. Ciasto umieszczamy w foremce, na wierzchu układamy maliny i wstawiamy do piekarnika na około 35 minut, aż lekko zbrązowieje. Smacznego 🙂
Fajne masz talerz, też takie mam 🙂
Kupiłam za UWAGA!!!
2,50 zł za komplet!
Tutaj: http://bit.ly/1b55tPT
Moje też są z jakiejś promocji, ale bardzo je lubię 🙂 niestety mam tylko dwa duże i dwie miseczki 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M
Chyba tylko mrożone teraz, ale takie świeże ładnie pachną jak się piecze ciasto
Do świeżych malin jeszcze trochę musimy poczekać, ale te mrożone są ok 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M