Jestem wielką fanką tiramisu, a wersja czekoladowa z malinami, to prawdziwa rozkosz dla podniebienia. Tiramisu czekoladowe z malinami jest po prostu przepyszne, lekkie, puszyste, rozpływające się w ustach, dzięki dobrze ubitym żółtkom i pianie z białek. Tiramisu można przygotowywać w jednym naczyniu, ale takie podane w szklanych naczyniach wygląda bardziej apetycznie, bo widać smakowite warstwy. Jeśli uda Wam się kupić włoskie biszkopty, to tiramisu będzie jeszcze lepsze. Polecam gorąco, np. na zbliżający się Dzień Matki 🙂
Przepis:
250 gramów serka mascarpone w temperaturze pokojowej
50 gramów cukru pudru
2 jajka sparzone (oddzielnie żółtka i białka)
100 gr włoskich biszkoptów
3/4 szklanki mocnej świeżo parzonej kawy
1 łyżka likieru migdałowego lub pomarańczowego (opcjonalnie)
60 gr czekolady deserowej rozpuszczonej z 1 łyżką kakao i ostudzonej
150 gr malin
kakao do posypania deseru
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno, zaczynając od średnich obrotów, a gdy zacznie powstawać piana zwiększając obroty i wsypując 1 łyżkę cukru. Żółtka ubijamy mikserem na wysokich obrotach z pozostałym cukrem na puszystą masę (przez około 10 minut), następnie dodajemy po łyżce mascarpone i ubijamy na najmniejszych obrotach do połączenia składników, następnie dodajemy czekoladę i jeszcze raz miksujemy na wolnych obrotach. Dodajemy partiami pianę z białek i delikatnie mieszamy łyżką do połączenia składników. Herbatniki moczymy po kilka sekund z obu stron w kawie wymieszanej z likierem, w szklanych naczyniach układamy na przemian maliny, biszkopty i krem. Wstawiamy do lodówki na noc, przed podaniem wierzch posypujemy kakao, smacznego 🙂
Mmm pychotka ;p
Pozdrawiam!
Mój blog: Wildfiret
Ale fajny pomysł, a wygląda cudownie:)
OMG jak to pysznie wygląda – uwielbiam takie połączenia smakowe
Ale bym zjadła taki pucharek pyszności 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Mniam mniam u Ciebie jak zawsze pięknie podane deserki 🙂
Buziaki
Wspaniałe połączenie smaków!
Jeśli czekoladowe to już moje 🙂