To już stało się u mnie tradycją, że na święta przygotowuję kaczkę pieczoną. To nie jest trudne danie, ale trochę czasochłonne. Wcześniej piekłam kaczkę z jabłkami, a w tym roku bardziej francuska wersja, bo z pomarańczami. Zabiera sporo czasu, ale naprawdę warto czekać, bo kaczka smakuje wybornie, jest bardzo miękka, soczysta i aromatyczna, z nutką tymianku i pysznym pomarańczowym sosem. To danie idealne na bardziej uroczysty obiad z rodziną lub przyjaciółmi. Warto się skusić 🙂
Przepis:
1 mrożona kaczka w całości
1 pomarańcza
2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka majeranku
sól i pieprz
(sos)
sok wyciśnięty z 2 pomarańczy
sok z połowy cytryny
1 płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej
4 łyżki likieru pomarańczowego
sól i pieprz
kilka plasterków pomarańczy do dekoracji
Mrożoną kaczkę (bez podrobów) najlepiej rozmrozić wkładając ją do lodówki na 24 godziny lub trzymając przez cały dzień w temperaturze pokojowej. Do dużego garnka wkładamy kaczkę i zalewamy solanką (w zimnej wodzie rozpuszczamy sól w proporcji 100 gr soli na 1 l wody), tak aby cała kaczka była przykryta. Odstawiamy na 30 min, w międzyczasie raz odwracamy kaczkę. Wylewamy wodę, kaczkę dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym, nacieramy olejem i przyprawami. Do środka kaczki wkładamy jedną pomarańczę pokrojoną na ćwiartki. Kaczkę przekładamy na naczynia żaroodpornego grzbietem do góry, dodajemy ząbki czosnku. Piekarnik rozgrzewamy do 230˚C. Wkładamy naczynie z kaczką bez przykrycia do piekarnika i pieczemy 30 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 180˚C, przykrywamy naczynie pokrywką i pieczemy przez 2 – 2, 5 godziny (zależy od wagi kaczki), w połowie pieczenia przewracamy kaczkę na drugą stronę. Wyjmujemy z piekarnika, do rondelka przelewamy jedną wazową łyżkę tłuszczu wytopionego z kaczki, dodajemy sok wyciśnięty z 1,5 pomarańczy i sok z połowy cytryny, likier pomarańczowy, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. W szklance mieszamy dokładnie mąkę ziemniaczaną i sok z 0,5 pomarańczy, wlewamy do rondelka z pozostałymi składnikami sosu, podgrzewamy, mieszając rózgą, aż sos się zagotuje i zgęstnieje. Kaczkę podajemy z sosem, ozdobioną kilkoma plasterkami pomarańczy. Smacznego 🙂
Kaczkę lubi mój brat 😉
U Ciebie też kaczka! Uwielbiamy!
Tylko mój J. nie lubi niestety z owocami żadnego mięsa. Dlatego podawać muszę osobno.
Osobno też się sprawdza, polecam serdecznie 🙂
M
Ale pysznie się zapowiada. Akurat mam w zamrażalniku francuską kaczuchę, i choć pomysł na nią miałam inny, może skuszę się na Twój przepis:)
Bardzo mi miło 🙂
M
kaczkę uwielbiam! 🙂
Świetne połączenie 🙂 Kaczka z pomarańczami jest bardzo aromatyczna i dobrze smakuje.
Mój mąż jest fanem kaczki, więc może Mu zrobię 🙂
Super 🙂
M
Prawdziwy rarytas!
Pasuje na święta 🙂
M
Uwielbiam kaczkę, a Twoja wygląda jak marzenie!
Bardzo się cieszę 🙂
M
Wyśmienite danie! 🙂
Kaczka w pomarańczach….takiej jeszcze nie robiłam. Zawsze wydawało mi się że to kulinarna wyższa szkoła jazdy…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Polecam bardzo serdecznie 🙂
M
Nigdy w życiu nie piekłam kaczki 😀
Warto spróbować, wcale nie jest to trudne 🙂
M
Przyznam że z pomarańczą jeszcze kaczki nie jadłam.
To gorąco zachęcam 🙂
M
uwielbiam kaczkę w pomarańczach i na święta to obowiązkowe mięsko 🙂
Też tak myślę, pasuje idealnie 🙂
M
Pyszna kaczuszka 🙂
Ależ wykwintnie☺☺
Dziękuję serdecznie 🙂
M
iście świąteczny obiad 🙂 wyglada perfekcyjnie!
Dziękuję bardzo 🙂
M
Robiłam kaczkę raz w życiu i zupełnie mi nie wyszło. Może z tego powodu jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby spróbować jeszcze raz.
Nie poddawaj się, warto spróbować jeszcze raz 🙂
M
Kaczka zawsze kojarzy nam się z takim ekskluzywnym daniem 🙂
cudownie wygląda
Nigdy w życiu nie robiłam kaczki…chyba się boję 😉