To taki deser, który mogę jeść bez wyrzutów sumienia, bo właściwie to same owoce, trochę orzechów i kleks mascarpone. Do tego nie zawiera cukru, bo do karmelizowania śliwek używam miodu, a poza tym ma jeszcze tę zaletę, że robi się go błyskawicznie. Wygląda też fajnie, bo kolorowo, a śliwki pięknie błyszczą, a w smaku są niezwykle pyszne. Najlepiej użyć jak największych śliwek, moje były tak duże, że pokroiłam je na ćwiartki. Jeśli macie ochotę na smaczny i prosty deser, to bardzo gorąco polecam 🙂
Przepis:
(2 porcje)
3 – 5 dużych jędrnych śliwek
2 łyżki miodu
1 łyżka masła
szczypta cynamonu
1 pomarańcza
1 łyżka posiekanych pistacji
2 – 3 łyżki mascarpone
Z pomarańczy odkrawamy końce, następnie skórkę wraz z białą częścią i wykrawamy filety bez błony. Śliwki myjemy, kroimy na pół lub ćwiartki, usuwamy pestki. Na średniej patelni teflonowej rozpuszczamy masło i miód, wkładamy śliwki, smażymy na średnim ogniu, z każdej strony przez kilka minut, aż masło i miód utworzą karmel, na koniec posypujemy cynamonem. Śliwki przekładamy na talerz, obok śliwek układamy filety z pomarańczy, kleksy mascarpone (możemy użyć rękawa cukierniczego) i posypujemy posiekanymi pistacjami. Od razu podajemy. Smacznego 🙂
Deser na gwiazdkę Michelin – pięknie wyglada 😉
Świetna alternatywa dla deseru typu ciasto:)
Karmelizowane śliwki!
Jestem na tak!
Świetny jesienny deser 🙂
na pewno przygotuję:)
Lubię karmelizowane śliwki, więc na pewno będzie pysznie 🙂
brzmi pysznie- wygląda pysznie, to i smakuje pewnie tak samo- mnie sie podoba;)
Piękne kolory ☺
świetny deser
Jaki on musi być aromatyczny i pyszny! Doskonały 🙂
Śliwki lubię jedynie w cieście drożdżowym 😉
Smakowite śliwki 🙂
Pełne aromatu i takie proste do wykonania. Zapisuję do zrobienia 🙂
Uwielbiam tego rodzaju desery. Mmmm pycha!
Też lubimy takie nieciastowe deserki 🙂