Sos grzybowy kojarzy mi się raczej z zimą, niż wiosną, ale pogoda płata nam figle i temperatura niska, więc pomyślałam, że to danie pasuje na najbliższy weekend. Polędwiczka to moje ulubione mięso wieprzowe, bo jest bardzo delikatne i nie wymaga długiego smażenia, czy pieczenia. Bardzo lubię też łączyć polędwiczkę z różnymi sosami. Tym razem dodałam bardzo aromatyczny sos z suszonych grzybów, który świetnie komponuje się z soczystym mięsem. Mocno zrumienione i podpieczone polędwiczki pozostają jędrne i subtelne w smaku. Sos, dzięki dodatkowi mleczka kokosowego jest lekki i aksamitny. Prosto i smacznie, na rodzinny obiad w sam raz, polecam serdecznie 🙂
Przepis:
2 łyżki klarowanego masła lub oleju
1 polędwiczka wieprzowa o wadze około 500 gramów
sól i pieprz
(sos grzybowy)
40 gramów suszonych grzybów
2 łyżki masła
1 ząbek czosnku drobno pokrojony
1/2 cebuli drobno pokrojonej
1 łyżeczka tymianku
125 ml mleczka kokosowego
sól i pieprz
Zaczynamy od przygotowania sosu. Grzyby w garnuszku zalewamy szklanką zimnej wody i odstawiamy na noc do namoczenia. Następnego dnia grzyby odcedzamy (wodę z grzybów zachowujemy). Na patelni na maśle podsmażamy lekko posoloną cebulę przez około 2 minuty, dodajemy grzyby, czosnek i tymianek, przykrywamy i dusimy przez 10 minut, dolewamy wodę z grzybów (bez osadu), mieszamy, przykrywamy i dusimy kolejne 10 minut. Dodajemy mleczko kokosowe, przez chwilę dusimy, doprawiamy solą i pieprzem, odstawiamy z ognia. W tym czasie przygotowujemy polędwiczkę. Piekarnik rozgrzewamy do 230 stopni. Umytą i dokładnie osuszoną polędwiczkę doprawiamy solą i pieprzem. Na patelni (najlepiej takiej, którą można wstawić do piekarnika) rozgrzewamy mocno masło lub olej. Polędwiczkę smażymy ze wszystkich stron do mocnego zrumienienia. Patelnię z mięsem wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 16 – 17 minut. (Jeśli nie możemy patelni wstawić do piekarnika, to mięso przekładamy do wysmarowanego tłuszczem naczynia, które wcześniej ogrzewamy w piekarniku). Polędwiczkę wyjmujemy z pieca, czekamy 5 minut, żeby mięso odpoczęło, kroimy w plastry o grubości około 1 cm. Polędwiczkę podajemy z sosem. Dekorujemy natką pietruszki. Smacznego 🙂
Uwielbiam takie grzybowe sosy:) Danko cudne
Ale wspaniała propozycja na obiad.
Uwielbiam sos grzybowy. Najlepszy na świecie
Pozdrawiam cieplutko 🙂
Idealny sosik do jedzenia z poznańskimi pyzami <3
dawno nie jadłam polędwiczki, czas zrobić:)
Bardzo smaczne danie 🙂 Sosy grzybowe uwielbiam, a polędwiczka w takim sosie to poezja 🙂
Pyszny obiadek 🙂
Dziękuję, smakowało 🙂
M
Bardzo smaczne i aromatyczne danie. Ładny kolorek sosu.
Dziękuję serdecznie 🙂
Pozdrawiam,
m
Wygląda obłędnie 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
M
ajjjj<3 taki obiadek mi się marzy! 😀 <3
Super, warto się skusić 🙂
Pozdrawiam,
m
Pysznie wygląda 🙂 A przepis na sos bardzo interesujący, podoba mi się ten dodatek mleczka kokosowego 🙂
Dziękuję, pierwszy raz dodałam mleczko do sosu grzybowego i się sprawdziło w 100 % 🙂
Pozdrawiam,
m
Przepyszna polędwiczka w smakowitym sosie 🙂 Palce lizać 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
M
Bardzo lubię wszelkie mięsa z grzybami leśnymi albo z pieczarkami. Nadają daniom wspaniały smak i aromat 🙂
Temperatura za oknem nie zachwyca, więc bardziej zimowe potrawy też będą na miejscu!
Dla mnie danie idealne, pycha!!!