Właśnie rozpoczynam największą przygodę mojego życia. Przez pewien czas pomieszkam w Meksyku. Mam nadzieję, że poznam tutejszą kuchnię i będę mogła dzielić się z Wami fajnymi przepisami. Dzisiaj zapraszam na śniadanie. Jajka ranczera, czy też jaja po ranczersku to tradycyjne meksykańskie śniadanie. Jak sama nazwa wskazuje początkowo serwowane były na śniadanie na meksykańskich farmach. To solidny i pożywny posiłek, który miał starczyć na cały dzień ciężkiej pracy. Danie składa się z jajek sadzonych podawanych z gęstym sosem z pomidorów i papryki, często też z dodatkiem fasoli, jedzone na kukurydzianej tortilli. Często też wzbogacone serem, awokado i sokiem z limonki. Jak dla mnie to można to danie podać też na obiad. Obecnie powstało dużo wersji tego dania, to jest moja wersja, zachęcam do spróbowania 🙂
Przepis:
(4 osoby)
1 mała cebula
1 – 2 papryczki chili
3 duże mięsiste pomidory
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
1 łyżka oleju
sól, pieprz
1 puszka czerwonej lub czarnej fasoli
4 jajka
1 łyżka masła
4 – 8 tortille zależnie od wielkości
Dodatki: awokado, limonki, ser
Pomidory nacinamy na krzyż z jednej strony, wkładamy do gotującej się wody na około 1 minutę, wyjmujemy, zalewamy zimną wodą, obieramy ze skórki. Kroimy w kostkę, usuwamy pestki, miksujemy z cebulą pokrojoną w kostkę, posiekaną papryczką chili, kminem, słodką papryką, koncentratem pomidorowym i czosnkiem. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy zmiksowaną masę, smażymy mieszając, aż sos zgęstnieje, dodajemy odsączoną fasolę rozgniecioną widelcem, mieszamy doprawiamy solą i pieprzem, ewentualnie dodajemy pikantną paprykę w proszku, gotujemy przez około 2 minuty. Zestawiamy z ognia. Tortille przygotowujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Na patelni rozgrzewamy masło, wbijamy jajka i smażymy, jak sadzone. Tortille smarujemy sosem, na wierzchu układamy jajka sadzone, ewentualnie pozostałe dodatki i od razu podajemy, smacznego 🙂
Oj to nie dla mnie 😉
Też takie robię ☺
Fajnie, na pewno pyszne 🙂
M
uwielbiamy meksykańską kuchnię. pyszne śniadanie 🙂
Dziękuję bardzo, warto się skusić 🙂
M
ale super przygoda!
Wow, ale przygoda 🙂 a śniadanko też wspaniale wygląda. Ja z tych, co jajka lubią w każdej postaci, więc jestem jak najbardziej “ZA” 🙂
Dziękuję bardzo, gorąco polecam 🙂
M
zjadłabym 🙂
Meksykańskie śniadania kojarzą mi się właśnie z jajkami. Najczęściej była to klasyczna jajecznica. Twoja wersja to taka “na bogato”. Dla mnie zdecydowanie bez kminu.
Będę czekać na kolejne przepisy.
Serdecznie pozdrawiam i życzę samych przyjemności podczas meksykańskiej przygody:)
Dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie 🙂
M
Nie wpadłabym na pomysł na takie śniadanko 😀
Ja też nie 🙂 to meksykański pomysł 🙂
M
Z chęcią bym zjadła 🙂
Bardzo się cieszę 🙂
M
Nie znam tego przepisu, ale zapowiada się bardzo ciekawe w smaku danie. Masz rację, spokojnie można podać takie jajka również na obiad 🙂
Pożywne śniadanie, może być także obiadem, pozdrawiam 🙂
M
Ciekawy pomysł na śniadanko:)
Serdecznie polecam 🙂
M
Wow! Ależ przygoda- czekam zatem na nietypowe meksykańskie dania:D
A to śniadanie…faktycznie na bogato!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy 🙂
Dziękuję, będę się starać publikować fajne meksykańskie przepisy, zapraszam serdecznie 🙂
M
To raczej nie dla mnie 🙂
Jakie pyszne śniadanko 🙂
Dziękuję bardzo 🙂
M
Świetny pomysł na proste i pożywne śniadanie 🙂
Lubię jajecznicę z tymi warzywami 🙂
Pysznie, zdrowo i pożywnie! <3