ARANCINI Z MOZZARELLĄ

przez | 17 czerwca 2017

arancino 1
Zawsze mam wrażenie, że na wakacjach czas szybciej płynie i trzeba wracać do domu. Bardzo lubię podróże, poznawanie nowych ludzi, zwiedzanie i oczywiście próbowanie lokalnych smakołyków. Po powrocie z Sycylii mam bardzo miłe wspomnienia i kilka fajnych dań, którymi będę się z Wami dzielić. Dzisiaj będzie to bardzo popularna przekąska serwowana prawie w każym barze, czyli arancini. Kształtem przypominają pomarańcze i stąd ich nazwa. Przygotowywane z ryżu i nadziewane najczęściej mozzarellą lub ragu. Chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku. Mnie bardzo smakują same podawane na gorąco, ale fajnie też pasuje do nich sos pomidorowy. Gorąco polecam 🙂

Przepis:
(6 sztuk)
0,5 litra rosołu
200 gramów ryżu arborio
1 jajko
1 łyżeczka masła
30 gramów drobno tartego parmezanu
1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
sól i pieprz
6 mini mozzarelli
5 łyżek tartej bułki
0,5 litra oleju do smażenia (u mnie z pestek winogron)

Do gotującego się rosołu wrzucić ryż, wymieszać i gotować na średnim ogniu przez około 20 minut mieszając, żeby ryż się nie przypalił. Zestawić z ognia, dodać masło, wymieszać, przełożyć do miski, odstawić na 10 minut. Dodać parmezan, roztrzepane jajko, mąkę, natkę, trochę soli i pieprzu, dokładnie wymieszać, odstawić do całkowitego wystygnięcia. Na dłoń nakładać łyżkę masy, na środek kulkę mozzarelli, przykryć łyżką ryżu, formować kulkę, obtoczyć kulkę w tartej bułce, odłożyć na talerz. Podobnie przygotować pozostałe kulki. W małym rondlu z grubym dnem rozgrzać olej, po włożeniu drewnianej łyżki powinny się wokół niej pojawić bąbelki. Delikatnie włożyć trzy kulki i smażyć w głębokim tłuszczu po 2 minuty z każdej strony, wyjąć na ręcznik papierowy, podobnie usmażyć pozostałe kulki. Podawać gorące. Smacznego 🙂

36 komentarzy do „ARANCINI Z MOZZARELLĄ

    1. makellba Autor wpisu

      Życzę Ci żebyś szybko miała okazję do spróbowania 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      To bardzo się cieszę, warto się przekonać, czy to Wasze smaki 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Super, bardzo się cieszę, mam nadzieję, że będą smakować 🙂
      M

      Odpowiedz
  1. ~Megly

    Ekstra inspiracja!
    No, no! Jestem pod wrażeniem.
    Nawet nie wiesz jakbym sobie teraz chciała spróbować tych pyszności.
    Pozdrowionka cieplutkie 🙂

    Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Dziękuję, bardzo gorąco polecam, warto spróbować 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Trochę kaloryczne, ale od czasu do czasu można się skusić 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz

Skomentuj ~iza Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *