MUFFINKI POMARAŃCZOWO-IMBIROWE Z CZEKOLADĄ

przez | 28 stycznia 2017

szklo 02
To chyba najbardziej aromatyczne muffinki jakie upiekłam. Dużo różnych smaków, ale dobrze zbalansowanych. Pachnąca pomarańcza, lekko pikantny imbir i ciepła gorzka czekolada tworzą świetną całość. Muffinki są wilgotne i sprężyste, najlepiej smakują jeszcze ciepłe. Polecam bardzo serdecznie na śniadanie lub deser 🙂

Przepis:
250 gramów mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
150 gramów cukru
1,5 łyżeczki mielonego imbiru
szczypta soli
skórka otarta z jednej pomarańczy

100 ml maślanki
100 ml oleju
sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
2 jajka
1 łyżka miodu

50 gramów gorzkiej czekolady posiekanej na kawałki

W jednej misce mieszamy łyżką składniki suche, czyli mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, imbir, cukier i skórkę z pomarańczy. W drugiej misce mieszamy łyżką składniki mokre, czyli maślankę, jajka, olej, sok z pomarańczy i miód. Składniki mokre wlewamy do suchych, mieszamy łyżką do połączenia składników, dodajemy kawałki czekolady, mieszamy, nakładamy ciasto do foremek do muffinek wyłożonych papilotkami do 2/3 wysokości. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy 20 minut. Podajemy jeszcze ciepłe. Smacznego 🙂
szklo 01

0 komentarzy do „MUFFINKI POMARAŃCZOWO-IMBIROWE Z CZEKOLADĄ

    1. makellba Autor wpisu

      Smacznego, też mam wielką słabość do muffinek, zawsze się skuszę 🙂
      Pozdrawiam
      M

      Odpowiedz
  1. ~Megly

    Ach, ależ piękne! Uwielbiam wszystko, co pomarańczowe! A i te nuty imbiru bardzo mnie zainteresowały i mi się jak najbardziej podobają 🙂
    Pozdrawiam ciepło! 🙂

    Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Dziękuję, bardzo lubię konfiturę z pomarańczy z imbirem, stąd taki pomysł na muffinki 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Dziękuję, właśnie chciałam je wykorzystać póki trwa zima 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
    1. makellba Autor wpisu

      Na ciepło fajnie smakują, a najbardziej kawałki czekolady 🙂
      Pozdrawiam,
      M

      Odpowiedz
  2. ~Marcepanowy Kącik

    Bardzo chętnie zabrała bym jedną do kawki. Ależ muszą pachnieć 🙂

    Odpowiedz

Skomentuj ~wielopokoleniowo Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *