Pieczenie ryby w papilotach, to bardzo prosty sposób na pysznego labraksa (okonia morskiego) lub inną rybę. Ryba pieczona w ten sposób jest niezwykle smaczna, zdrowa i soczysta. Mięso jest delikatne, o subtelnym aromacie czosnku i cytryny, a dodatkowo pełno w nim cennych witamin i mikroelementów. Tak przygotowana potrawa to świetna propozycja zarówno w okresie przedświątecznego postu, jak też na świąteczny stół lub poświąteczną dietę oraz inne okazje. Dodatkową zaletą jest łatwość przygotowania. Najważniejsze, żeby ryba była świeża. Ja upiekłam labraksa w wersji bez tłuszczu, ale można dodać odrobinę masła lub oliwy, chociaż nie jest to konieczne.
Przepis:
2 wypatroszone labraksy
2 ząbki czosnku
kilka plasterków sparzonej cytryny
4 gałązki natki pietruszki
sól i pieprz
papier do pieczenia
Ryby myjemy dokładnie z zewnątrz i w środku. Starannie osuszamy ręcznikiem papierowym. Każdą rybę układamy kawałku papieru (tak dużym, żeby można ją było w niego zawinąć), doprawiamy solą i pieprzem (także w środku). Do środka każdej ryby wkładamy po jednym przekrojonym ząbku czosnku i plasterku cytryny oraz gałązkę natki pietruszki. Zawijamy w papier, jak cukierek. Układamy na blasze i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Pieczemy około 20 minut. Wyjmujemy, rozwijamy papier i dekorujemy każdą rybę plasterkami cytryny i gałązką natki. Podajemy od razu, np. z pieczywem lub ziemniakami i sałatą. Smacznego 🙂
Prosto i pysznie, bardzo lubię 🙂
Dziękuję 🙂 pierwszy raz piekłam rybę w papilotach i mogę szczerze polecić taki sposób 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M
Super rybka 🙂 Mniam …
Dziękuję 🙂 polecam serdecznie 🙂
M
Patrząc na Wasze cudowne blogi, stwierdzam, że przede mną jeszcze dłuuuga droga 🙂 Pozdrawiam
Dziękuję, ale to samo mogę powiedzieć o Twoim blogu, bardzo fajny 🙂
Pozdrawiam ciepło,
M
Pychotka 🙂
Dziękuję, będę powracać do ryb w papilotach nie raz 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M
Lubię ryby przygotowane w ten sposób, są pyszne i aromatyczne 🙂
Dziękuję 🙂 polecam serdecznie 🙂
M
Lekko i smacznie. Uwielbiam ryby, a Twoje okonie wyglądają przepysznie!
Dziękuję, pieczenie w papilotach to fajny sposób na ryby 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
M